#nienażarty
  • Subiektywnie – BLOG
  • Rozmowy wagi ciężkiej
  • tak to widzę
  • Informacje & Kontakt
30 czerwca, 2025 przez Dorota

Gdyby moja motywacja miała imię – nazywałaby się Stefan

Gdyby moja motywacja miała imię – nazywałaby się Stefan
30 czerwca, 2025 przez Dorota

O M G!
Gość porwał mnie totalnie.
Skradł wszystkie moje motywacje i nie zamierza ich oddać.
Jestem Z A C H W Y C O N A.

Wczoraj po głowie kręciła się nieznośnie upierdliwa myśl: słabe ciało krzyczy najgłośniej. Na to – jeszcze ciepła – obietnica złożona kilka dni temu Treneiro – Krzysztof Lewicki – Trener Personalny: poprawa frekwencji na siłce (gdzie w upalne dni można liczyć na klimę klasy premium 💦).
I nagle wyskakuje mi ON. Jak brakujący puzzel – Pan Stefan, prezentując możliwości swojego… ciała…

W mojej głowie jak echo odbija się MOCNE wspomnienie.
Kiedyś, w rozmowie z wybitnym specjalistą dr hab. Michałem Janikiem, profesorem WIML – (Specjalista Chirurgii Ogólnej Chirurg Bariatryczny) padło z jego ust coś, co mną skutecznie potrząsa od czasu do czasu: Nadwaga i otyłość skracają życie.

Są w stanie radykalnie UCIĄĆ 10 lat z naszych naturalnych możliwości… 10 lat, z hakiem… Za to ich leczenie / zadbanie o swoje zdrowie może wydłużyć życie o dobrą dekadę. W dobrej formie. Dobrej jakości.

Więc skoro już pokonałam swoje demony, to teraz – dla odmiany – zamierzam przestać się bać i trochę… pożyć.
W ciele, które mnie „uniesie”.

Wiem, ile pracy jest w stanie wykonać moje ciało.
Wiem, jak się odwdzięcza za każdą aktywność.
Wiem, jak smakuje satysfakcja, gdy przełamuję opór, własne słabości, wymówki, „jutra” i „nie terazy”, gdy przekraczam granice…

Wiem, że wszystkie te przeszkody pomieszkują w mojej głowie.
Panoszą się, puszą, i świętują, kiedy odpuszczam.

Ale moje ciało lubi ruch.
A głowa lubi się spacerowo przewietrzyć.

I kiedy patrzę na mobilność, zwinność, miękkość, płynność i koordynację ruchów nie najmłodszego już Pana Stefana…
Myślę tylko:
Osz, Stefan. Narozrabiałeś.
Ale dzięki. Mój pesel nie ma znaczenia!

Poobserwujcie go.
Ja idę poćwiczyć…

Zdjęcie pochodzi z oficjalnego profilu na FB/the.spiritbody.architect:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1235350121928166&set=pb.100063595686101.-2207520000&type=3

Poprzedni artykułPrzychodzi Baba do LekarzaNastępny artykuł #nienażarty

About The Blog

Nulla laoreet vestibulum turpis non finibus. Proin interdum a tortor sit amet mollis. Maecenas sollicitudin accumsan enim, ut aliquet risus.

Ostatnie wpisy

#nienażarty30 czerwca, 2025
Gdyby moja motywacja miała imię – nazywałaby się Stefan30 czerwca, 2025
Przychodzi Baba do Lekarza2 kwietnia, 2024

Kategorie

  • Lifestyle
  • News
  • Others
  • People
  • Post
  • Uncategorized
  • WordPress

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org

Tagi

Agency Apollo13 Information Popular WordPress

PACJENTKA #E66

DOROTA ZYGMUNT

BLOG

#nienażarty

Znajdziesz mnie tu:

Rife Free WordPress Theme ❤ Made by Apollo13Themes.com

#nienażarty

Nie jestem ekspertem, jestem czynną pacjentką #E66.

Prawie 50 na prędkościomierzu życia, prawie 50 kg na minusie, plus dużo do powiedzenia…

Piszę o otyłości. Subiektywnie, z przekorą, z serca, z nerwu i z doświadczenia. Tak to widzę.